Spada na ciebie samolot, wchodzisz do drzewa, pakujesz je w kopertę, Julia strasznie wygląda z kolczyka mikopertami, kolczyki wysypują Ci się z wiadra, w które kopnęłeś jak w piłkę, co przypomina ci o kopaniu kiełbasy, z której leje się atrament, który niszczy dywan, który zmienia się w gwiazdę, która parzy ci nos, który jest przycięty gdy wsadzasz go w ucho księdzu, który każe Ci coś niewypowiedzianego pisać na komputerze, co kojarzy Ci się z zegarkiem, no i przewracasz się na jaju. Uff, cała piętnastka gotowa. Skojarzenia nie są trudne. Jedyne, czego trzeba, to trochę wyobraźni. I nie wymyślać wiele: pierwsze skojarzenie jest najlepsze. Zrób obraz mentalny i goń do następnego skojarzenia. Aby wymyślać skuteczne skojarzenia możesz stosować kilka zabiegów. Są to: podstawienie jeden przedmiot zastępuje drugi: drzewo staje się samolotem, wiadro piłką
nienaturalne proporcje kopertykolczyki są bardzo wielkie duże, przesadne ilości całe wiadro pełne brylantowych kolczyków a przede wszystkim działanie, akcja, ból, smród: co najgorsze. Teraz następna lista 15 słów. rzeka, żelazko, wiatr, motyl, krawat, ser, but, spinacz, wachlarz, kiosk, książka, gitara, włosy, ślimak, chusteczka. Zrób sobie skojarzenia (zacznij od siebie). Masz 3 minuty czasu, ale wystarczy Ci znacznie mniej. Odczekaj pięć minut. Prawie napewno zapamiętałeś wszystkie słowa. A co najważniejsze: nic Ci się nie pomyliło z pierwszą listą. Tę pierwszą też możesz powtórzyć. Obie istnieją w twojej pamięci oddzielnie! Nie wiadomo dlaczego, ale tak już jest. Zrób jeszcze kilka dalszych, własnych list. Trochę potrenuj. Na pewno coraz łatwiej będzie Ci robić skojarzenia i coraz łatwiej pamiętać coraz dłuższe, a także bardziej monotonne listy przedmiotów. Najtrudniej robić interesujące skojarzenia rzeczy banalnych i podobnych, np. listę sprawunków.