Tworzy się, przechodząc przez kilka faz, zanim nie wykształci się trwały ślad pamięciowy. Można przypuszczać, że różne fazy pamięci są związane z przekształcaniem engramów. Pierwszym procesem na drodze tworzenia się pamięci jest zauważenie bodźca, rejestracja zmysłowa informacji ze środowiska. Teraz nastąpi pierwsza faza zapamiętywania, faza, w której aktualne doznania przekształcają się w pierwsze engramy. Pamięć występująca natychmiast po kontakcie z bodźcem, po zauważeniu zjawiska lub zmiany w otoczeniu, to pamięć bezpośrednia lub natychmiastowa, trwająca zaledwie kilka sekund. Dla fazy tej jest ważne, aby podmiot poznający znajdował się w stanie aktywnego czuwania: im bardziej jesteśmy czujni, im mniej senni, tym zapamiętywanie jest lepsze. Jak powiemy później, niektóre leki poprawiające pamięć działają właśnie na tę fazę. Engram tworzony w fazie pamięci bezpośredniej jest przechowywany bardzo krótko, a pamięć bezpośrednia jest zastępowana bardzo szybko przez inny, również przemijający, ale stabilniejszy rodzaj pamięci pamięć krótkotrwałą, trwającą do kilku minut. Natura śladu pamięciowego w tej fazie jest już inna. Pamięć krótkotrwała ulega dość szybko osłabieniu, a na jej miejsce wytwarza się pamięć długotrwała. Jeżeli badamy dokładnie zapamiętywanie możemy zauważyć, że zadanie wymagające pamięci (np. przypomnienie ciągu liczb uprzednio pokazanego) jest wykonywane z upływem czasu coraz gorzej, ale po pewnym czasie wykonanie zaczyna się poprawiać. To właśnie wtedy słabnącą pamięć krótkotrwałą zastępuje pamięć długotrwała. Zjawisko przekształcania pamięci krótkotrwałej w długotrwałą nosi nazwę konsolidacji. Wiele osób z własnego doświadczenia wie, że materiał „wkuty” jednego dnia i źle pamiętany zaraz po ukończeniu nauki, na drugi dzień okazuje się dobrze opanowany. Konsolidacji w odróżnieniu od zapamiętywania, sprzyja spokój, a najlepiej drzemka lub wręcz sen. Stąd też często „ranek bywa mędrszy od wieczoru”.