EFEKTY BEZMYŚLNOŚCI

Wiele efektów bez­myślnej gospodarki przyrodą, wówczas tylko przewi­dywanych przez autorkę, dziś uzyskało obiektywne potwierdzenie w postaci zniszczenia biocenozy, erozji gleby, wysychania jezior, skażenia środowiska sub­stancjami chemicznymi. Coraz doskonalsze związki chemiczne stosowane w rolnictwie do zwalczania chwa­stów, grzybów, gryzoni, szkodliwych owadów, przeni­kają do gleby, zmieniają jej strukturę, spłukiwane są do wód, przenikają do organizmów, zatruwają czło­wieka poprzez pokarmy roślinne i zwierzęce. Coraz liczniejsze zakłady przemysłowe zatruwają rzeki, które dostarczają nam wodę.. Już Bolesław . Prus pisał, że „pijemy śmiecie”, a co powiedziałby dziś, gdy nasze rzeki zmieniają się w kanały ściekowe, gdy-je- steśmy systematycznie zatruwani fenolem, związkami siarki i chloru, smarami, olejami?